KRAJE

Miasteczko Kagbeni, które przypadło mi do gustu bardziej niż jakiekolwiek inne miejsce tego trekkingu

Późnym popołudniem najlepiej można obserwować życie mieszkańców

Pomimo napływu turystów, miasteczko zachowało swój charakter

Większość domów nie ma bieżącej wody, ale w wielu miejscach są krany jak tu na zdjęciu

Pre-Buddyjski obrońca miasta

Gdybyś nie zauważył(a), oto zbliżenie najważniejszej części posągu

Domy w Kagbeni. Chyba przestanę narzekać na Polskę

Kobieta wchodzi do miasta i kręci młynkami, szepcząc modlitwy

Od tego miejsca wymagane jest pozwolenie na Upper Mustang. Koszt $500 na 10 dni

Na szczęście patrzenie na legendarną krainę Mustang jest darmowe z tego miejsca

Turyści mogą tam iść tylko w grupie z przewodnikiem. Może w następnym życiu...

Nigdy nie zaszkodzi spytać o cukierki albo pieniądze

Nigdy nic nie rozdaję aby nie uczyć żebractwa, ale robienie zdjęć też daje dzieciom dużo radości

Poranny widok na dolinę Kali Ghandaki. Trzeba wyjść wcześnie bo po południu zawsze wieje mocny wiatr

Niektórzy uważają Kali Ghandaki za najgłębszy kanion świata, wciśnięty pomiędzy Annapurnę i Dhaulagiri

Droga z Jomsom do Marpha

Droga omija Marpha i miasteczko nic nie straciło ze swojego uroku

Kobieta kruszy szoczewicę wsypaną pomiędzy kamienie

Baaardzo długi most przez rzekę Kali Ghandaki, która z każdym kilometrem staje się coraz szersza

Wioska Khobang. Hotele stoją puste bo od kiedy powstała droga, turyści kończą trekking w Jomsom

Nasz hotel w Larjung

Prosty młyn wodny w Larjung. Jest własnością wszystkich mieszkańców

Kobiety, które przyszły do młyna zmielić zboże

Dhaulagiri 8167m. Ciężko w to uwierzyć, ale szczyt wznosi się 5600 metrów ponad moją głową!

Typowe schodki wystrugane w pniu drzewa. Na dachu wygrzewa się pies

Potężny lodospad Dhaulagiri

Chmura pierzasta formuje się nad szczytem Dhaulagiri

Chmury pierzaste formują się w najzimniejszych rejonach toposfery i są zbudowane z kryształków lodu

W Konjo duże zainteresowanie wzbudziła moja kompaktowa i wydajna kuchenka

Masyw Annapurny o zachodzie słońca widziany z Lete