AZJA POŁUDNIOWO-WSCHODNIA 2009-10
WIETNAM. NINH BINH I HANOI (grudzień 2009) przeczytaj relację
 Następny punkt programu to
Ninh Binh,
około 100km od Hanoi 
 To jest Tam
Coc, kilka kilometrów od Ninh Binh (pojechaliśmy rowerami) 
 Pływaliśmy
łódką po rzece Ngo Dong. Tutaj wpływamy do długiego,
niskiego tunelu 
 Łódka z
turystami, a tuż za nią "pływający sklep" 
 Pani miała obranego
ananaska na sprzedaż 
 To niesamowite z jaką
łatwością oni potrafią wiosłować nogami! 
 Tam Coc jest nazywane
"Halong na Polach Ryżowych", ale w grudniu najwyraźniej ryż tutaj nie rośnie 
 Obie panie,
które wiosłowały próbowały nam sprzedawać
różne przedmioty i łatwo się nie poddawały 
 Wczesny poranek w Parku
Lenina w Hanoi. Ludzie przychodzą poćwiczyć, pograć i potańczyć 
 Niektórzy
preferują dłuższą drzemkę 
 Typowa ulica w Hanoi,
stolicy Wietnamu 
 Tak wyglądają domu w Hanoi
 Turyści w czasie
przejażdżki 
 Godzina szczytu w Hanoi.
Przez cały dzień po ulicach płyną nieprzerwanie rzeki motorów 
 Pieczone pieski. Mięso psa
jest w Wietnamie tym samym, czym w Polsce mięso wieprzowe czy wołowe 
 Zakład fryzjerski na
świerzym powietrzu. Było ich tam 5 czy 6 koło siebie 
 Po ważnym meczu piłki
nożnej z Myanmarem, w centrum zgromadził się tłum młodych
patriotów z flagami 
 Palenie flagi wywoływało
najwięcej emocji, choć materiał wogóle nie chciał się palić 
 Albania
 Anglia
 Antarktyda
 Argentyna
 Armenia
 Azerbejdżan
 Bangladesz
 Belize
 Boliwia
 Brazylia
 Bułgaria
 Chile
 Chiny
 Czarnogóra
 Cypr
 Czechy
 Dania
 Egipt
 Ekwador
 Estonia
 Filipiny
 Finlandia
 Francja
 Gruzja
 Gwatemala
 Hiszpania
 Honduras
 Indie
 Kambodża
 Kanada
 Kirgistan
 Kolumbia
 Kostaryka
 Laos
 Litwa
 Malezja
 Meksyk
 Mołdawia
 Myanmar
 Nepal
 Nikaragua
 Norwegia
 Panama
 Paragwaj
 Peru
 Polska
 Rumunia
 Salwador
 Serbia
 Singapur
 Sri Lanka
 Szwajcaria
 Szwecja
 Turkmenistan
 Tajlandia
 Tanzania
 Urugwaj
 Uzbekistan
 USA
 Wenezuela
 Wietnam
 Włochy
 ZEA