Nepal + Indie 2011
NEPAL. TREKKING DO BAZY POD EVERESTEM CZĘŚĆ 1 (od Lukla do Lobuche)
Lukla. Wylądowaliśmy na
jednym z najbardziej niebezpiecznych lotnisk świata
Jeden z wielu mostów
wiszących po drodze z Lukla do Namcze Bazar
Mosty często są obwieszone
flagami modlitewnymi
Co chwila mijamy tragarzy,
którzy noszą większe lub mniejsze ładunki
Mój "wielki", 90-cio
litrowy plecak wygląda jak zabawka
Drugiego dnia doszliśmy do Namcze Bazar. Można tu kupić wszystko, co potrzebne
w górach
Młynki modlitewne przy
ścieżce prowadzącej do Syangboche
10 minut wcześniej wisiały
niskie chmury. Nagle wyłoniły się wspaniałe góry
Pas startowy lotniska w
Shyangboche 3790m. Ląduje tutaj malutki samolot z Lukla
dla 5 pasażerów
Thamserku 6608m. Małe jest
piękne. Oczywiście Thamserku jest mała jak na Himalaje
Dzień 4. Z Namcze Bazar do
Tengboche
Karawana jaków. Szlak jest
bardzo zatłoczony w sezonie (wrzesień - listopad)
Tengboche, słynące z
pięknie położonej, buddyjskiej świątyni
Świątynia spłonęła
doszczętnie w 1989 roku, ale została odbudowana
Ama Dablam 6856m o
zachodzie słońca
Nepalczycy uważają Ama
Dablam za najpiękniejszą górę świata
Kobieta koło Pangboche.
Najpierw chciała zdjęcia, potem pieniądze. Dostała długopisy
Co roku przez 14 dni
Szerpowie (również kobiety) noszą do wiosek drewno na opał
Chciałem spróbować jak to
się niesie. Ledwo dałem radę, bo ważyło około 50kg
Dzień 5. Zbliżamy się do
Lhotse, 4 najwyższej góry świata. Tam zginął Kukuczka,
legenda polskiego himalaizmu
Jednodniowa wycieczka z
Dingboche na Chhukung Ri. Silny wiatr powoduje, że lodowiec się "dymi"
Stąd już niedaleko na
szczyt Chhukung Ri 5546m. W lewym rogu widać Makalu, jeden z
ośmiotysięczników
Rośliny - twardziele,
rosną na wysokości 5500m. Poniżej lodowiec Nuptse
Spojrzenie w tył, w stronę
Dingboche i Ama Dablam
Lhotse i Nuptse widziane z
Chhukung Ri 5546m. Ta ściana skał i lodu ma ponad 3km i robi ogromne
wrażenie
Dolina wypełniona
lodowcami. To droga na Island Peak 6189m, popularną górę trekkingową
Powrót do Dingboche.
Następnego dnia Ela musiała zejść w dół z powodu choroby
wysokociowej
Dalej poszedłem sam. Na
zdjęciu Taboche 6542m i Cholatse
6443m widziane z drogi do Lobuche
Pumori 7165m na granicy z
Tybetem
Widok z moreny koło
Lobuche, gdzie zostałem na noc