Nepal + Indie 2011
NEPAL. TREKKING DO BAZY POD EVERESTEM CZĘŚĆ 2 (Kala Pattar i Gokyo)
Hotele w Gorak Shep, który
jest ostatnim przyczółkiem cywilizacji w tej dolinie
Wybrałem się na wzgórze
Kala Pattar. Bardzo dobrze widać ścieżki prowadzące na szczyt
Widok na zachód z Kala
Pattar 5545m
Klasyczny widok z Kala
Pattar na Mt. Everest (pośrodku). Podobno nie ma lepszego
Najwyższa góra świata -
Mt. Everest 8848m. Nazywana Chomolungma w Tybecie i Sagarmāthā w Nepalu
Nuptse 7861m, 2km od
Everestu
Na Kala Pattar spędziłem 2
godziny. Wykurzył mnie stamtąd bardzo silny i zimny wiatr
Tragarz niesie paliwo do
Gorak
Shep. Podziwiam wytrzymalość tych ludzi
Dzień 9. Z Lobuche do
Dzonglha. Widok na Taboche (z lewej) i Cholatse (z prawej)
W drodze na przełęcz Cho
La 5420m, widoczną pomiędzy dwoma górami z prawej strony
Góry na północ od
Dzonglha, gdzie zostałem na noc. Sięgają "tylko" 6100m
Mój hotel u podnóża
Cholatse. Z rana było cholernie zimno
Dzień 10. Strome podejście
do przełęczy Cho La
Ostatni odcinek to
lodowiec, miejscami trochę niebezpieczny bez raków
Pod samą przełęczą o
wysokości 5420m
Lodowiec Ngozumpa. Po
drugiej stronie jest Gokyo, gdzie zmierzałem dotrzeć na nocleg
Przejście przez lodowiec
Ngozumpa. Przed Gokyo niespodzianie czekała na mnie Ela!
Widoki po zachodzie
słońca, podziwiane z żoną liczą się podwójnie
Niesamowite Gokyo. Było
tak pięknie, że zostaliśmy na 3 noce
Jezioro Dudh Pokhari (3rd
Lake)
Idziemy w stronę Czo Oyu,
uważanej za najłatwiejszy ośmiotysięcznik
Jezioro Thonak Tsho (4th
Lake). Droga z Gokyo jest łatwa i akurat wypełnia cały dzień
W okolicy Gokyo jest 6
świętych jezior. To jest piąte, a do szóstego nie doszliśmy
Widok znad jeziora.
Pierwsza góra po lewej to Mt. Everest, oddalona o kilkanaście km