Z MEKSYKU DO ARGENTYNY 2006 - 07
JEZIORO ATITLAN, SŁAWNY MARKET W CHICHICASTENANGO I MIASTECZKO TOTONICAPAN (listopad 2006) przeczytaj relację
Widok ze szczytu Nariz del
Indio na Jezioro Atitlan i otaczające je wulkany
San Pedro, gdzie wraz z
Mayu spędziliśmy tydzień na leniuchowaniu
Brzeg Jeziora Atitlan
Kobiety przychodzą prać nad
jezioro. Widzieliśmy dziesiątki ludzi myjących się na brzegu
Świeży sok z pomarańczy
można kupić na każdym kroku (o odpowiedniej porze)
Prawdziwy Gwatemalczyk
Tak rośnie kawa. Ta
czerwona jest już dojrzała
Widok na Jezioro Atitlan z
południa. W dole San Antonio Polopo
Ta kobieta zaprowadziła nas
do domu, aby sprzedać nam swoje wyroby
Pogrzeb w San Pedro
Typowy cmentarz w
Gwatemali. Groby są często ładniejsze od domów
Na gwatemalskich targach
można tanio kupić lokalne owoce i warzywa
Można też tanio zjeść
posiłek gotowany w niezbyt higienicznych warunkach
Dziewczyny lepią i pieką
placki zwane tortilla
Tortilla
może mieć różny kolor, w zależności od rodzaju mąki
Dziewczynka
próbuje sprzedać Mayu swoje laleczki
Starsze dziewczyny
sprzedają opaski
Kobiety sprzedają kolorowe
tkaniny
Na targu w Chichicastenango
jest bardzo kolorowo
Market w Chichicastenango
Jedno z wielu kolorowych
stoisk na targu w Chichi
Modły w dymie kadzideł pod
kościołem w Chichi
Kobiety wracają z targu,
niosąc żywe indyki i kury
Centrum Totonicapan.
Taksówki czekają na klientów